Francuzi w sprawie Kurzawy zrzucają winę na władze Górnika. Piłkarz w Amiens już raczej nie zagra
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 05-09-2019 12:41
Górnik Zabrze informował, że nie doszło ostatniego dnia okienka transferowego do sprowadzenia Rafała Kurzawy z Amiens SC, bo Francuzi nie dopełnili formalności. Zdaniem Francuzów problem leża w innym miejscu. Tak czy inaczej Kurzawa jesień spędzi w rezerwach, a zimą poszuka nowego klubu.
Dziennikarze "L'Equipe" informuje, że działacze Amiens podważyli wersję zdarzeń przedstawioną w komunikacie Górnika. Według Francuzów problem był na linii polski klub - Kurzawa, bo porozumienie między Amiens i Górnikiem udało się wypracować i nie było podstaw do przeciągania sprawy.
John Williams, dyrektor sportowy Amiens SC, przyznał nawet, że żałuje, że do powrotu Kurzawy do Polski nie doszło. - Dla niego byłoby to dużo lepsze - powiedział. Nie ukrywał też, że pomocnik jesień spędzi w rezerwach klubu, a zimą poszuka sobie nowego pracodawcy. Wówczas wróci do Górnika?
Kurzawa do Amiens trafił latem 2018 roku na zasadzie wolnego transferu z Górnika. Zagrał w 11 spotkaniach Ligue 1, głównie jako rezerwowy. Zimą został wypożyczony do duńskiej FC Midtjylland, ale tam też się nie przebił. Jego umowa z Amiens obowiązuje do 2021 roku.
Futbol.pl