Nowe fakty w sprawie przyłapanego na dopingu Michała Kołby! "To łatwo dostępny środek"
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 13-09-2019 10:38
Przyłapany na dopingu Michał Kołba, bramkarz ŁKS Łódź, zażywał łatwo dostępną substancję. Dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA) Michał Rynkowski nie chciał jednak zdradzić jej nazwy.
Badania próbki A pobranej od Kołby wykazały w jego organizmie niedozwolone substancje. Teraz przebadana zostanie próbka B i dopiero po otrzymaniu wyników POLADA poinformuje o tym, co stosował bramkarz ŁKS, który w tym sezonie zagrał w 7 meczach Ekstraklasy.
- Po przeprowadzenia analizy próbki B, o ile zawodnik skorzysta z tego prawa, poinformujemy o wykrytej substancji zabronionej. Zawodnikowi grożą dwa lata dyskwalifikacji - powiedział Sportowefakty.wp.pl dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA) Michał Rynkowski.
Z kolei w rozmowie z Polskim Radiem Rynkowski przyznał, że Kołba zażywał łatwo dostępną substancję. Mowa o środku dostępnym bez recepty, który może być stosowany w celach leczniczych i nie jest zaliczany do twardego dopingu. To nie oznacza jednak, że Kołba uniknie konsekwencji. Kary nie dostanie za to ŁKS, bo zgodnie z kodeksem Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) groźba utraty punktów wisiałaby nad klubem, gdyby doping wykryto u przynajmniej trzech zawodników.
Futbol.pl