Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Mateusz Praszelik gotowy na podbój Ekstraklasy. Wybrał rozwój, a nie pieniądze! Legia pożałuje, że nie dała mu szansy?

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 08-07-2020 16:30
Mateusz Praszelik gotowy na podbój Ekstraklasy. Wybrał rozwój, a nie pieniądze! Legia pożałuje, że nie dała mu szansy?

Mateusz Praszelik uchodzi za spory talent. Legia Warszawa chciała go zatrzymać, ale 19-letni piłkarz, któremu wygasała umowa, podjął inną decyzję. Odszedł i związał się ze Śląskiem Wrocław. Nie ukrywa, że jest gotowy na Ekstraklasę, także na Legię, ale nie dostał szansy.

- Uważam, że poradziłbym sobie w Legii, jeśli dostałbym prawdziwą szansę. Ale to już za mną. Otwieram nowy rozdział, w Śląsku Wrocław - stwierdził Praszelik w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

- Legia proponowała mi przedłużenie umowy, na lepszych warunkach niż do tej pory, ale grzecznie podziękowałem. W każdym razie w Warszawie wiele się nauczyłem, to był dla bardzo pożyteczny czas dla mojego rozwoju - dodał ofensywny pomocnik, który ze Śląskiem podpisał umowę na 4 lata.

Praszelik nie ukrywa, że byly też inne opcje niż Śląsk. - Pojawiały się inne konkretne oferty. Przyznaję, że nalegał Raków Częstochowa i byłem zainteresowany jego propozycją z uwagi na trenera Marka Papszuna i jego sposób prowadzenia drużyny. Podobnie było z Piastem, który w końcowej fazie mocno się włączył w zachęcanie mnie, żebym przeniósł się do Gliwic. Dzwonił trener Waldemar Fornalik i muszę powiedzieć, że ma dar przekonywania. Miałem się nad czym zastanawiać, ale ostatecznie doszedłem do wniosku, że w tym zestawieniu Śląsk jest o szczebel wyżej, że tu mam najlepsze szanse na rozwój. Generalnie interesowały mnie te drużyny, które chcą grać w piłkę, nie skupiają się na jej wybijaniu. Na koniec wybierałem między Rakowem a Śląskiem. Nie ma co ukrywać, że pytałem o opinię kolegów, którzy mieli już styczność z trenerem Vitezslavem Lavičką i każdy mówił o nim wyłącznie dobrze. Mam tu na myśli Mateusza Cholewiaka, Mateusza Hołownię oraz Tomaša Pekharta, który grał kiedyś w prowadzonej przez niego młodzieżowej reprezentacji Czech.

19-letni Praszelik do tej pory zagrał w Ekstraklasie 5 razy. W sumie na boisku spędził 181 minut.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły