Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Anatomia Mistrzów: Zakażona Borussia Dortmund

Dodał: Michał Ptaszyński
Data dodania: 01-02-2015 9:17
Anatomia Mistrzów: Zakażona Borussia Dortmund

Obecny sezon nie jest taki, jaki wyobrażali sobie zawodnicy, działacze i kibice Borussi Dortmund. Drużyna zamiast walczyć o mistrzostwo Niemiec, męczy się w okolicach strefy spadkowej. Wydaje się, że jeśli runda wiosenna nie przyniesie znacznej poprawy gry podopiecznych Jurgena Kloppa, w lecie może dojść do personalnej rewolucji.

Roman Weidenfeller – Ręce – bramkarz, który nie ma konkurencji między słupkami BVB, jest w klubie od 2002 roku. 34-latek nie zrobił jednak wielkiej kariery w reprezentacji, spotykając w niej m.in. Oliviera Kahna i Manuela Neuera. Nie zmienia to faktu, że mimo słabszej formy jego i całej drużyny z Dortmundu, nie oddaje miejsce w bramce BVB.

Mats Hummels – Plecy – długo kontuzjowany, ale po powrocie niemal natychmiast wrócił do pierwszej jedenastki. Eksperci uważają, że jest najlepiej wyprowadzającym piłkę ze strefy obronnej na świecie. Mimo, że w tym sezonie nie może nawiązać do poprzednich lat, jest pewniakiem w kadrze Niemiec. Nie ustają również spekulacje transferowe, łączony jest m.in. z Barceloną.

Neven Subotic – Klatka piersiowa – rówieśnik Hummelsa i Sokratisa (26 lat), mierzący 192 centymetry wzrostu i ważący 88 kilogramów, to prawdziwa skała w obronie podopiecznych Jurgena Kloppa. Jego postura powoduje, że przeciwnicy często się od niego odbijają. Do tego jest ofiarny w interwencjach, ale w środkach również nie przebiera.

Sokratis Papastatopulos – Usta – Grek, który zazwyczaj ma najwięcej do powiedzenia na boisku, co można zauważyć oglądając mecze BVB. Jest zawsze tam, gdzie sytuacja się zaostrza i dochodzi do spięcia między piłkarzami. Lubi podyskutować też z sędziami.

Łukasz Piszczek – Płuca – maszyna, która w każdym meczu jest w czołówce graczy, którzy przebiegli najwięcej kilometrów. Biega od jednej linii końcowej do drugiej, a przy tym jest skuteczny w defensywie i ofensywie. Zawsze jest bardzo dobrze przygotowany fizycznie, a rajdy prawą stroną stały się już jego wizytówką.

Ilkay Gündogan – Mózg – lider środka pola i kreator gry BVB. Umiejętnie rozprowadza akcje i rozgrywa piłkę, a przy tym wie kiedy zwolnić lub przyspieszyć grę. Dobrze się ustawia, potrafi pomóc również w obronie.

Nuri Sahin –Pośladki – nie powiodło mu się w Realu Madryt i Liverpool’u. Również po powrocie do Dortmundu nie może odnaleźć właściwej formy, m.in. przez kontuzje. W obecnym sezonie wystąpił w Bundeslidze zaledwie 1 raz.

Sebastian Kehl – Serce – były reprezentant Niemiec, który w BVB jest od 2002 roku i nie zamierza zmieniać barw klubowych. W tym sezonie zagrał w 13 meczach ligowych. Defensywny pomocnik, który daje przykład ofiarności i waleczności za barwy klubowe.

Sven Bender – Szyja – defensywny pomocnik jest pewnym punktem drużyny z Zagłębia Ruhry. W tym sezonie zagrał w 13 meczach ligowych. Podczas meczów podpowiada kolegom z zespołu i ustawia ich. Do tego asekuruje obrońców i często rozpoczyna akcje ofensywne.

Jakub Błaszczykowski – Nerki – kiedy tylko jest zdrowy, Jurgen Klopp wie, że może na niego liczyć. Gdy pojawia się na boisku nie obniża jakości, a wręcz często ją podnosi. Polak od dawna nie schodzi poniżej wysokiego poziomu, na który wszedł grając w barwach BVB. Piłkarz, który daje gwarancję dobrej gry, zawsze kiedy pojawia się na placu gry.

Shinji Kagawa – Głowa – reprezentant Japonii wrócił pod skrzydła swojego ulubionego trenera i z miejsca wywalczył miejsce w pierwszej drużynie, zaliczając 12 meczów ligowych. Liczby nie odzwierciedlają jego wpływu na grę BVB, ale widać że poczynania ofensywne zespołu zależą w dużej mierze od niego. Kreuje grę ofensywną, a większość akcji przechodzi przez niego, co sprawia że zalicza dużo kluczowych podań.

Marco Reus – Oczy – genialny Niemiec, który posiada umiejętność przewidywania wydarzeń na boisku, dokładając do tego nieszablonowe podanie. Dużo widzi i dzięki temu jest niezwykle groźny, a jego podania często przeszywają szyki defensywne przeciwników.

Henrikh Mkhitaryan – Stopy – ofensywny pomocnik, dla którego nie jest problemem drybling prawą albo lewą nogą. Świetnie strzela z dystansu, potrafi również obsłużyć partnera fantastyczną asystą. Potrafi dograć piłkę prawą i lewą nogą, co czyni go graczem niemal kompletnym.

Pierre-Emerick Aubameyang – Prawa noga – piekielnie szybki skrzydłowy, który zasłynął niegdyś butami wysadzanymi diamentami. Nie oddaje miejsca na skrzydle BVB, robiąc duże zamieszanie kiedy dostaje piłkę do nogi i zaczyna się rozpędzać.

Kevin Großkreutz – Lewa noga – jeden z bardziej „drewnianych” piłkarzy BVB, ale z lewej nogi potrafi zrobić użytek. Obdarzony umiejętnością dokładnego dośrodkowania piłki z lewego skrzydła, jak też strzału. Szkoda, że na tak dobrą lewą nogę, prawa służy mu do wsiadania do samochodu.

Ciro Immobile – Nos – trudny początek króla strzelców Serie A z ubiegłego sezonu. Wydawało się, że po transferze do BVB będzie strzelał bramki na zawołanie, ale nie może się przełamać. Nie zatracił jednak instynktu strzeleckiego – biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki zdobył 8 bramek w 20 meczach.

Wkrótce kolejne zespoły rozłożone na... organy i części ciała. Macie swoje propozycje? Piszcie na mpt@futbol.pl.

Kuba Matti, Futbol.pl
Twitter: @KubaMatti

Inne artykuły