Trener zachwycony swoim zespołem. Słusznie?
Dodał: Michał Ptaszyński
Data dodania: 30-10-2014 8:16
Piast Gliwice rozbił u siebie GKS Bełchatów 5:0 (3:0) w drugim środowym spotkaniu 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Polski. Po dwie bramki dla gospodarzy zdobyli Dawid Janczyk i Hiszpan Gerard Badia, a efektowne zwycięstwo i awans przypieczętował fenomenalnym uderzeniem z prawie połowy boiska Estończyk Konstantin Vassiljev.
Na konferencji pomeczowej Angel Perez nie krył radości ze zwycięstwa.
- Mam takie przekonanie, że moi zawodnicy wyszli na boisko z pełną świadomością, o jaką stawkę grają. Przez niemal 90 minut widać było pełną koncentrację. Mieliśmy tę celność, której zabrakło nam podczas meczu z Jagiellonią - powiedział Hiszpan.
- Zagraliśmy świetnie, strzeliliśmy pięć bramek i ani na moment nie było widać rozluźnienia w zespole. Nie zmieniamy jednak swojego nastawienia i do każdego. następnego spotkania będziemy się przygotowywać tak jak do tego - dodał Perez.
- Nikomu do głowy nie przyszłoby, że strzelimy im aż pięć bramek. Moi zawodnicy i ja bardzo cieszymy z tego wyniku - zakończył wyraźnie uradowany trener Piasta Gliwice.
Futbol.pl