"AS": Real obiecał, Real zapłaci. De Gea dostanie...

Real Madryt był blisko, ale nie zdołał wyciągnąć Davida De Gei z Manchesteru United. Bramkarz wróci do Hiszpanii zimą lub za rok, a teraz od Realu dostanie pieniądze.

Sekund zabrakło, by dokumenty przeszły i De Gea zostałby bramkarzem Realu. Ostatecznie jednak nie udało się "Królewskim" go zarejestrować i transakcja upadła.

De Gei smutek z powodu braku transferu mają osłodzić pieniądze. Podobno już jakiś czas temu bramkarz zawarł z Realem porozumienie, że nie podpisze nowej umowy z Manchesterem United, a jeśli latem nie uda się Hiszpanom go pozyskać, to dostanie 10 mln euro bonusu. I tak też się ma stać.

Real odsłania kulisy nieudanego transferu De Gei!

De Geę do stycznia czeka być może ławka rezerwowych na Old Trafford, bowiem nie wygląda na to, żeby Louis Van Gaal miał nagle odsunąć od gry Sergio Romero. Argentyńczyk jest od początku sezonu bramkarzem numerem jeden i raczej nim pozostanie, bo stosunki Van Gaala z De Geą są napiętę. W Realu pierwszym golkiperem nadal będzie Keylor Navas.

Futbol.pl