Beniaminek lepszy od Miedzi

Miedź Legnica miała być w tym sezonie jednym z kandydatów do awansu do T-Mobile Ekstraklasy. Jednak zamiast tego pozostała im walka o utrzymanie, którą utrudni dzisiejsza porażka z Bytovią.

BYTOVIA BYTÓW - MIEDŹ LEGNICA 2:1
Bramki: Łukasz Wróbel 54 (kar), Janusz Surdykowski 66 - Wojciech Łobodziński 81 (kar)

Bytovia: 1. Mateusz Oszmaniec - 29. Marcin Kikut, 3. Łukasz Wróbel, 28. Kamil Juraszek, 22. Wojciech Wilczyński (71, 5. Krzysztof Bąk) - 18. Daniel Mąka, 8. Chris Jastrzembski, 20. Marko Bajić (43, 17. Michał Pietroń), 9. Mariusz Kryszak (65, 16. Robert Mandrysz), 10. Michał Jakóbowski - 11. Janusz Surdykowski.

Miedź: 1. Andrzej Bledzewski - 19. Grzegorz Bartczak, 13. Kevin Lafrance, 21. Daniel Tanżyna (81, 24. Tomasz Midzierski), 5. Adrian Woźniczka - 31. Keon Daniel (70, 10. Yannick Kakoko), 8. Adrian Cierpka, 16. Radosław Bartoszewicz, 23. Daniel Feruga (67, 77. Patryk Szymański), 7. Mateusz Szczepaniak - 4. Wojciech Łobodziński.

żółte kartki: Jastrzembski, Kikut, Mąka - Woźniczka, Bartczak, Bartoszewicz, Łobodziński.
czerwona kartka: Grzegorz Bartczak

Spotkanie rozgrywane w Bytowie było typowym meczem o sześć oczek. Obydwie ekipy uwikłane w walkę o ligowy byt koniecznie chciały zainkasować komplet punktów, by przynajmiej na chwilę złapać oddech.

Jednak na boisku więcej determinacji i chęci do gry okazywali gospodarze, którzy nagrodzeni zostali po przerwie. W 54. minucie prowadzenie Bytovii z rzutu karnego dał Wróbel. Gol dodał miejscowym wiatru w żagle, którzy kilka minut później mieli na koncie już dwa gole, dzięki trafieniu Surdykowskiego.

Niekorzystny wynik pobudził Miedź. W końcówce ekipa z Legnicy zaliczyła trafienie kontaktowe, za sprawą pewnie wykorzystanej jedenastki przez Łobodzińskiego. Na więcej gościom zabrakło już sił i zawodników, gdyż przyjezdni kończyli mecz w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Bartczaka.

Dzięki drugiej wygranej z rzędu, Bytovia wskoczyła na 10. miejsce w tabeli I ligi. Z kolei Miedź wciąż jest trzecia od końca.

Futbol.pl