Skrzydłowy nie znalazł uznania w oczach trenera klubu T-ME

Chorwacki skrzydłowy Sven Dedić, który od wtorku przebywał na testach pod Wawelem, nie podpisze kontraktu z Cracovią. - Nie był przygotowany do gry w ekstraklasie, a my nie jesteśmy poczekalnią - przyznał trener Robert Podoliński.

W czwartek po treningu Podoliński pytany o to, jak ocenia Chorwata, rzucił: - No raczej bez szału.

W piątek natomiast potwierdził, że gracz jest już w domu. - Dedić nie jest przygotowany do gry w ekstraklasie. Do nas ludzie muszą przyjeżdżać gotowi do gry. Pożegnaliśmy go bez żalu, szanujmy się - dodał.

23-letni skrzydłowy w ostatnim czasie występował w NK Zagrzeb, z którym awansował do chorwackiej ekstraklasy. W minionym sezonie zagrał w 17 meczach i strzelił trzy gole.

Futbol.pl