Cuda, cuda... Matematyka daje nadzieję, ale czekamy na cud!
Dodał: Michał Ptaszyński
Data dodania: 27-11-2015 10:09
Matematyka jeszcze daje nadzieję, ale zarówno Legia Warszawa, jak i Lech Poznań mają małe szanse na awans do 1/16 finału Ligi Europy.
Co musi się stać, by Lech awansował?
Mistrzowie Polski na pewno muszą wygrać z pewnym już awansu FC Basel. Gdyby pokonali 10 grudnia u siebie Szwajcarów, to mieliby 8 punktów. Wówczas wszystko zależało będzie od wyniku meczu Fiorentina - Belenenses. Włosi mają teraz dwa punkty więcej niż Lech i Portugalczycy.
Każda wygra Fiorentiny da jej awans. Podonie jak remis, bo "Viola" ma z Lechem lepszy bilans bezpośrednich meczów.
Ciekawie będzie w przypadku porażki Fiorentiny i zwycięstwa Lecha. Wówczas "Kolejorz" i Beleneses miałyby po 8 punktów i remis w meczach bezpośrednich (dwa razy po 0:0). Decydujące byłyby bramki ze wszystkih spotkań. Póki co Lech bilans bramek ma 2:5, a Portugalczycy 2:7, ale gdyby Lech wygrał np. 1:0, a Belenenses 3:0...
Co musi się stać, by Legia awansowała?
Legia odniosła pierwsze zwycięstwo, a że Napoli pokonało Club Brugge, to w grupie D jest jeszcze ciekawie.
Włosi z kompletem punktów w 5 meczach awans mają pewny i... jest to szansa dla Legii, która w ostatniej kolejce jedzie do Neapolu. Kilka dni po meczu z wicemistrzem Polski Napoli zagra z AS Roma w Serie A, więc można założyć, że Maurizio Sarri nie wystawi najlepszych swoich piłkarzy na starcie z Legią.
Gdyby Legia wygrała w Neapolu, to miałaby 7 punktów. Tylko w tym przypadku będzie miała szanse na awans. Musi zostać spełniony jednak jeszcze jeden warunek. W starciu mającego 6 punktów FC Midtjylland z Club Brugge (4 punkty) w Danii musi paść remis. Wówczas Legia wyprzedzi Midtjylland lepszym ogólnym bilansem bramek (w bezpośrednich starciach gospodarze wygrywali po 1:0). Wygrana Duńczyków da im awans, podobnie jak Belgów, bowiem Club Brugge ma lepszy bilans meczów z Legią...
Matematyka daje nadzieję, ale wiosną polski zespół w Lidze Europy to będzie cud.
Już wiedzą, kto zdobędzie Złotą Piłkę! Fatalny wynik Lewandowskiego?
Futbol.pl