Euro 2016: Radovicia w kadrze nie ma, ale to nie największy szok!

W Serbii trwa akcja, która ma przekonać Dicka Advocaata do powołania Miroslava Radovicia do serbskiej kadry. Tymczasem selekcjoner zrezygnował z dwóch znakomitych piłkarzy!

Część serbskich kibiców rozpoczęła na Facebooku i Twitterze akcję, której celem jest doprowadzenie do powołania Miroslava Radovicia z Legii Warszawa do reprezentacji Serbii.

Fani serbskiej drużyny narodowej być może doczekają się powołania dla "Radp", ale póki co w kadrze nie obejrzą Adema Ljajicia i Nevena Suboticia.

Dick Advocaat, selekcjoner Serbów oświadczył, że nie będzie powoływał 23-letniego pomocnika i dwa lata starszego obrońcy. Według Holendra pierwszy nie ma odpowiedniej mentalności, by grać w kadrze, a drugi woli skupić się na występach w Borussii Dortmund. W efekcie obaj mogliby psuć atmosferę w reprezentacji, a tego Advocaat chce uniknąć.

Obaj, podobnie jak Radović, nie znaleźli się wśród powołanych na mecze el. Euro 2016 z Armenią (11 października na wyjeździe) i Albanią (14 października u siebie). Tymi meczami Serbowie zaczną eliminacje o awans do ME. W grupie I czeka ich jeszcze rywalizacja z Danią i Portugalią.

T-ME: Lech obserwuje Szweda. Ma mocną konkurencję!

Futbol.pl