Grzegorz Rasiak zakończył karierę. To była barwna droga zakończona brutalnie

Grzegorz Rasiak grał ostatnio w II-ligowej Warcie Poznań. Były napastnik reprezentacji Polski nie planował jeszcze końca kariery, ale skomolikowana kontuzja przyspieszyła tę decyzję.

Rasiak to jedna z najbardziejbarwnych postaci w polskiej piłce w ostatnich latach. Kibice go "pokochali", a na temat napastnika powstało mnóstwo żartów.

Fani śmiali się, że Rasiak jest mocno drewniany, dlatego nie radzi sobie z piłką. Prawda jest jednak taka, że wysoki napastnik ma za sobą niezłą karierę. Grał i zdobywał seriami bramki dla Derby County i Southampton. Nie poszło mu dopiero w silenszym klubie, którym był Tottenham Hotspur Londyn.

Rasiak przedstawił się szerszej publiczności w GKS Bełchatów, gdzie trafił po grze w Olimpii Poznan, SKS 13 Poznań i Warcie Poznań. Z Bełchatowa trafił do Odry Wodzisław Śląski, a potem do Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski. Jego pierwszym zagranicznym klubem miała być włoska Siena, ale wycofała się w ostatniej chwili. Rasiak trafił więc do Derby County, a potem grał jeszcze w Tottenham Hotspur, Southampton, Bolton Wanderers, Watford FC, Reading FC i AEL Limassol. W 2011 roku wrócił do Polski i w barwach Jagiellonii oraz Lechii zagrał 25 spotkań w Ekstraklasie. Ostateznie jego licznik występów w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej zatrzymał się na 125 meczach i 50 golach.

W 2013 roku Rasiak wrócił do klubu, w którym startował do wielkiej kariery, czyli do Warty Poznań. W II lidze wystąpił w 25 meczach i strzelił 12 goli. Na początku maja w wyjazdowym spotkaniu z UKP Zielona Góra zerwał więzadła w kolanie. Wizja długiej rehabilitacji i trudnej walki o powrót na boisko spowodowały, że 35-letni Rasiak postanowił zakończyć karierę.

W reprezentacji Polski Rasiak zagrał 37 razy. Strzelił 8 goli.

Legia dostała pierwszą propozycję. Angielski klub chce gwiazdę, ale daje o wiele za mało

Futbol.pl