Męki z Ukrainą zakończone wygraną. Mamy 1/8 finału!
Dodał: Michał Ptaszyński
Data dodania: 21-06-2016 20:03
To był najsłabszy mecz Polaków na Euro 2016. Ukraińcy mieli mnóstwo okazji, ale nie strzelili gola. Biało-Czerwoni tylu sytuacji nie mieli, ale na boisku pojawił się po przerwie Jakub Błaszczykowski i przesądził o triumfie Polski!
Mecz 3. kolejki grupy C Euro 2016
Wtorek, 21.06.2016, godz. 18:00, Stade Velodrome (Marsylia)
UKRAINA - POLSKA 0:1
Bramka: Błaszczykowski 54
Ukraina: Piatow - Fedecki, Chaczeridi, Kuczer, Butko - Stepanenko, Rotań - Jarmołenko, Zinczenko (73. Kowałenko), Konoplanka - Zozula (90. Tymoszczuk)
Polska: Fabiański - Cionek, Glik, Pazdan, Jędrzejczyk - Krychowiak, Jodłowiec - Kapustka (71. Grosicki), Zieliński (46. Błaszczykowski), Milik (90. Starzyński) - Lewandowski
Żółte kartki: Rotań, Kuczer - Kapustka
Piłkarz meczu według Futbol.pl
(skala 1-3)
*** Jakub Błaszczykowski
Brakowało go w I połowie i gra Polaków wyglądała słabiej. Wszedł zaraz po przerwie i już było lepiej. Zdobył też piękną bramkę po inteligentnym zachowaniu w polu karnym. Dużo daje tej reprezentacji i widać, że inni przy nim grają lepiej.
** Arkadiusz Milik
Swoją okazję bramkową zmarnował, ale na szczęście pokazał wielką klasę przy podaniu do Błaszczykowskiego. I inteligencję, bo takie rozegranie stałego fragmentu gry miało się kończyć jego strzałem...
** Łukasz Fabiański
Kolejny dobry mecz. Wojciech Szczęsny nie ma co liczyć na to, że nawet jeśli będzie zdrowy, że zagra w 1/8 finału.
Jak padły bramki?
0:1 Błaszczykowski 54
Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego genialnie przed bramkę do Błaszczykowskiego zagrał Milik. Kuba zabrał się z piłką, złamał do środka i uderzył jak z Rosją na Euro 2012! 1:0!
Jak nie padły bramki?
Już w 3. minucie Milik po podaniu Lewandowskiego wpadł w pole karne i uderzył z ostrego kąta. Prosto w Piatowa.
Po chwili role się odwróciły. Tym razem podawał Milik. Lewandowski był sam przed bramkarzem, ale nie trafił czysto w piłkę i Polska nie objęła prowadzenia.
Krótko: MEGA początek. Dwie znakomite okazje! #UKRPOL
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 21 czerwca 2016
W 17. minucie polska obrona popełnił błąd. Jarmołenko znalazł się sam na sam z Fabiańskim, ale był z boku bramki i nie zmieścił piłki pomiędzy słupkami.
W 21. minucie Lewandowski na 15. metrze poradził sobie z kryjącym obrońcą i uderzył na bramkę. Został zablokowany.
Ukraińcy mieli przewagę, atakowali i w 28. minucie znowu zrobiło się głośno. Konoplanka zbiegł do środka i uderzył po ziemi. Fabiański się rzucił i odprowadził piłkę za bramkę. Kilka centymetrów od słupka.
II połowa zaczęła się podobnie. Konoplanka w 48. minucie dograł w pole karne, a niepilnowany Zinczenko uderzył głową. Dobrze, że nie należy do najwyższych graczy, bo z trudem sięgnął piłkę i nie mógł jej dobrze trafić.
W 53. minucie świetnie zachował się Jodłowiec, który ładnie zgubił obrońcę i zagrał do Lewandowskiego. Minimalnie niecelenie. Skończyło się rzutem rożnym, po którym padł gol.
Na kwadrans przed końcem Milik doszedł do strzału głową. Nie trafił w bramkę.
W 80. minucie Zozulia uderzył głową z 11 metrów. Zabrakło centymetrów, by zmieścił piłkę przy słupku.
Chwilę później kropnął sprzed pola karnego Rotan. Fabianski kapitalnie odbił piłkę, zebrał się i jeszcze dopadł do niej przed chcącymi dobijać rywalami.
Na 5 minut przed końcem zakotłowało się w polu karnym Polaków. Na szczęście Krychowiak jakoś zabrał piłkę pod siebie, nakrył i za chwilę wybił. Znowu było nerwowo.
Co się jeszcze wydarzyło?
W 15. minucie w polskim polu karnym upadł jeden z Ukraińców. Chyba był podcinany przez Jędrzejczyka, ale sędzia puścił grę. Pachniało karnym dla Ukrainy.
Fatalnie zagrał Piotr Zieliński, którego za wielkie pieniądze chce pozyskać Liverpool FC, a był też łączony z Napoli i Romą. Wielkie kluby nie podejmują decyzji na podstawie jednej słabszej połowy, ale ten mecz Zielińskiego do transferu nie przybliżył.
Adam Nawałka po przerwie zmienił ustawienie zespołu. Z 4-2-3-1 na 4-4-2.
W 60. minucie żółtą kartkę dostał Bartosz Kapustka. To oznacza, że nie zagra w meczu 1/8 finału Euro 2016!
Błaszczykowski jest pierwszym i jedynym polskim piłkarzem, który strzelił gola na dwóch turniejach o mistrzostwo Europy.
Polacy, żeby wygrać grupę przy wyniku 1:0 dla Niemców z Irlandią Północną musieli pokonać Ukrainę 3:0. Przy równej ilości punktów i bramek decydowałaby klasyfikacja fair play, a w niej lepsi są Niemcy.
Polacy nie stracili gola przez 270 minut. Pobili o 8 minut rekord reprezentacji z MŚ w Hiszpanii w 1982 roku.
Z reprezentacją Ukrainy minutowym występem pożegnał się Anatolij Tymoszczyk. Zagrał w kadrze 143 razy!
Co ich teraz czeka na Euro?
Ukrainę już nic, bo po porażkach z Irlandią Północną i Niemcami straciła szanse na awans już wcześniej. Polacy w tabeli grupy C zajęli drugie miejsce i w sobotę o 15:00 zagrają ze Szwajcarią w Saint-Etienne.
Oczami kibiców i ekspertów:
Ukraińcy cisną jak pęcherz po trzecim piwie.
— Najdrozsza (@Najdrozsza) 21 czerwca 2016
Ukraine-Poland is great fun
— James Horncastle (@JamesHorncastle) 21 czerwca 2016
Wszystko stroną Cionka. Wyczaili, że leszcz na prawej i idą.
— Tomasz Zieliński (@TomekZiel) 21 czerwca 2016
Jak dziś patrzę na Jodłowca, to naprawdę zaczynam doceniać Mączyńskiego.
— Przemysław Michalak (@PrzemysawMicha2) 21 czerwca 2016
Jeśli władze Liverpoolu oglądają mecz to pewnie się rozmyślają nad transferem Zielińskiego. Coś kiepsko wygląda Zielek. #POLUKR
— Dariusz Nowicki (@19Daro64) 21 czerwca 2016
Nawałka chyba sam nie wierzy w to, na co patrzy.
— Przemysław Rudzki (@Rudzki77) 21 czerwca 2016
Niestety, Zieliński nie dojechał. Jest fatalny.
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) 21 czerwca 2016
Z taką grą to Szwajcaria nas rozjedzie jak motór kurę.
— ⓁSzczepson (@szczepan_23) 21 czerwca 2016
Jeśli Lewy nie strzeli i dzisiaj, będzie to 6. mecz z rzędu bez gola. Dłuższą posuchę miał w 2009-2010 (11) i 2012-2013 (9) @OnetSport
— Darek Dobek (@darekdobek) 21 czerwca 2016
Kuba! Cała Polska Ci dziękuje! #UKRPOL
— Przemysław Czarnecki (@przeczarnecki) 21 czerwca 2016
"Stadiony swiata!" Wlodek Lubanski. Genialne - GENIALNE - podanie Milika, kapitalny zwod i uderzenie Blaszcza! Milik mega swoboda w grze!⚡️
— Roman Kołtoń (@KoltonRoman) 21 czerwca 2016
Jak dobrze, że Ukraińcy nie potrafią strzelać.
— Leszek Błażyński (@L_Blazynski) 21 czerwca 2016
To brutalny paradoks, że Zieliński został wybrany do jedenastki sezonu Serie A, a Kuba w Fiorentinie prawie w ogóle nie grał.
— Przemysław Rudzki (@Rudzki77) 21 czerwca 2016
Amerykański komentator ESPN nazwał Kubę Błaszczykowskiego "The Master of Everything" (Mistrz Wszystkiego). Piękne. #EURO2016 #POLUKR
— przemek garczarczyk (@garnekmedia) 21 czerwca 2016
Trochę "przecieka" dziś nasza defensywa