Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Niech płyną łzy Ronaldo! Gramy o medal Euro 2016!

Dodał: Michał Ptaszyński
Data dodania: 30-06-2016 21:00
Niech płyną łzy Ronaldo! Gramy o medal Euro 2016!

Trzeba było czekać od soboty, ale w końcu jest TEN czwartek! Cristiano Ronaldo ma się wkurzać, a potem płakać, Michał Pazdan błyszczeć nie tylko "fryzurą", Robert Lewandowski się przełamać, Arkadiusz MIlik trafić do bramki, Jakub Błaszczykowski znowu trafić do bramki, a Adam Nawałka zostać królem Polski! Polska gra z Portugalią w ćwierćfinale Euro 2016!!!

Czwartek, 30.06.2016, godz. 21:00
Stade Velodrome (Marsylia)
Ćwierćfinał Euro 2016
POLSKA - PORTUGALIA
Sędzia: Felix Brych (Niemcy)

Co słychać przed meczem?

Mecz zapowiadany jest jako pojedynek Michała Pazdana z Cristiano Ronaldo i Pepe z Robertem Lewandowskim. W internecie nie brakuje memów na ten temat, a Michał Pazdan już jest bohaterem narodowym. Oby nie przytrafił mu się jakiś błąd...

Obie reprezentacje spokojnie przygotowują się do meczu. Przy czym, o ile w polskich mediach nie ma żadnych wątpliwości, jak zagramy w ćwierćfinale, to w portugalskich trwa analiza, jakich zmian może dokonać Fernando Santos, który nie znalazł chyba jeszcze w 100-procentach satysfakcjonującego go składu.

Nie zagrają:

Fernando Santos będzie miał do dyspozyji wszystkich 23 graczy. Adam Nawałka teoretycznie też, chociaż wiadomo, że Wojciech Szczęsny do bramki raczej nie wskoczy. Musiałby przydarzyć się kataklizm, by podstawowy golkiper z meczu z Irlandią Północną pojawił się na murawie.

Przewidywane składy:
POLSKA: Fabiański - Piszczek, Glik, Pazdan, Jędrzejczyk - Błaszczykowski, Krychowiak, Mączyński, Grosicki - Milik, Lewandowski
PORTUGALIA: Rui Patrício - Cedric, Fonte, Pepe, Guerreiro - Silva, William Carvalho, Sanches, Mario - Nani, Ronaldo.

Jak zagrają?

Fernando Santos nie ukrywa, że zna atuty i słabe strony Polaków. Wie, że trzeba uważać na zabójcze kontry, a więc jego zespół ma grać odpowiedzialnie, bez ryzyka straty piłki w niebezpiecznym sektorze boiska. Selekcjoner Portugalczyków nakaże też swoim piłkarzom szybki powrót do defensywy i organizowanie się.

Na pewno Pepe otrzyma zadanie, by parę razy ostrzej potraktować Roberta Lewandowskiego. Całkiem możliwe, że szybko z nogami będzie musiał też uciekać Arkadiusz Milik.

Portugalczycy liczą na swój środek pola, którym wygrali spotkanie z Chorwacją, neutralizując Lukę Modricia. Wyłączenie Grzegorza Krychowiaka może być ważne, ale chyba ważniejsze będzie powstrzymanie polskich skrzydeł. A to nie musi być takie łatwe.

Polacy nie mają wielkiego wyjścia. Wygrywają kontrami, więc Portugalii raczej nie zaskoczymy. Trzeba będzie wykorzystywać swoje szanse, bo te, przy niezbyt dobrych bocznych obrońcach rywala, na pewno się pojawią!

Co się może wydarzyć? Co warto wiedzieć?

Zagrożeni pauzą w półfinale są trzej reprezentanci Portugalii - William Carvalho, Pepe i Ricardo Quaresma. Uważać musi natomiast aż 6 Polaków, w tym 3 podstawowych obrońców - Pazdan, Piszczek i Jędrzejczyk. Żółtą kartkę na koncie mają też Mączyński, Grosicki i Peszko.

Cristiano Ronaldo wygrał Ligę Mistrzów z Realem Madryt i w wyścigu o Złotą Piłkę wypracował przewagę nad Leo Messim, który zapisał na konto mistrzostwo Hiszpanii. W ostatnich dniach Argentyńczyk przeżył wielkie rozczarowanie w Copa America (przegrany finał z Chile po rzutach karnych i zmarnowana jedenastka). Ronaldo znowu więc może powiększyć przewagę. Musi jednak wprowadzić Portugalię do strefy medalowej Euro 2016.

Polacy grali z Portugalią na wielkich turniejach dwukrotnie. W 1986 roku na MŚ wygraliśmy 1:0. 16 lat później polegliśmy w Korei na mundialu aż 0:4. Pedro Pauleta? To nie jest ulubiony piłkarz Tomasza Hajty....

Ostatnie spotkanie towarzystkie rozegraliśmy na inaugurację Stadionu Narodowego. W Warszawie było 0:0.

Polacy mają na koncie tylko jednego straconego gola. Jednocześnie strzelili tylko trzy - najmniej spośród wszystkich ćwierćfinalistów.

Reprezentacja Polski zagrała dwa mecze w historii w Marsylii. Na Euro 2016 zdążyła już pokonać Ukrainę 1:0, a w 1990 roku towarzysko rozbiła ZEA 4:0!

Portugalczycy to jedyny zespół, który od 1996 roku dociera do ćwierćfinału Euro.

Portuglia zagrała już 32 spotkania w ME. Najwięcej w historii. Nadal jednak nie wygrała turnieju!

Pod wodzą Fernando Santosu Portugalia nie przegrała 11 kolejnych meczów.

Cristiano Ronaldo ma 8 goli w karierze na Euro. Brakuje mu jednego do wyrównania rekordu Michela Platiniego. Już jest natomiast piłkarzem, który w historii mistrzostw Europy zagrała najwięcej - 18 - meczów.

Kto jest faworytem?

Bukmacherzy stawiają na Portugalię. Za jej zwycięstwo płacą około 2,35 zł za postawioną złotówkę. Z kolei wygrana Polaków wyceniana jest na około 3,6 zł za złotówkę.

Wydaje się jednak, że na tym etapie turnieju zawsze trudno wskazać zdecydowanego faworyta. Zawsze pojawia się bowiem jakieś "ale". Nawet w przypadku Francji i Islandii.

Typ Futbol.pl: 1

Marzymy. Co tu ukrywać. Strefa medalowa jest na wyciągnięcie ręki. Każdy pewnie gdzieś po cichu sam studzi swoje emocje, ale to na nic, bo po chwili znowu wyobraźnia pracuje i zaczyna się analiza, z kim w półfinale...

Kadra już w Marsylii! Ciekawe znalezisko kadrowiczów! (VIDEO)

Futbol.pl

Inne artykuły