Torino przegrało na własne życzenie!
Dodał: Michał Ptaszyński
Data dodania: 23-11-2014 14:42
Bez Cerciego i Immobile, Torino w niczym nie przypomina zespołu z poprzedniego sezonu. Drużyna Kamila Glika w tych rozgrywkach pałęta się w dolnej połowie tabeli, przegrywając mecze nawet z Sassuolo.
TORINO - SASSUOLO 0:1
Bramka: Floro 87
Starcie Torino z Sassuolo było meczem sąsiadów w tabeli. Obydwie ekipy liczyły tutaj na wygraną, pozwalającą awansować bliżej czołowej dziesiątki Serie A.
W mecz doskonale weszli gospodarze, którzy za sprawą także bardzo dobrze grającego Kamila Glika, nie pozwalali na wiele rywalom. Co więcej, Torino przed przerwą powinno prowadzić, ale w fatalnym stylu karnego zmarnował Sanchez.
Po przerwie goście zwietrzyli szansę do sprawienia niespodzianki i wygrania tego meczu. Napór zawodników Sassuolo rósł, ale dobrze radziła sobie defensywa Torino... aż do 87. minuty. Po krótko rozegranym rzucie rożnym, fatalne ustawienie obrońców Torino wykorzystał rezerwowy Floro i zapewnił wygraną przyjezdnym.
Porażka spowodowała, że ekipa Kamila Glika z zaledwie 12. punktami jest na 14. miejscu w tabeli. Z kolei wygrana Sassuolo dała awans tej drużynie na 10. lokatę.
Futbol.pl